Co ma piernik do wiatraka?



Gdy już (bądź dopiero) skończyły się wszystkie możliwe czynności, którymi mogłabym się zająć, zaczęłam wpisywać najdziwniejsze hasła, jakie przyszły mi do głowy, do wyszukiwarki Gugl. I chodź nie zajęło mi to wiele czasu, wylądowałam na internetowym pastwisku zadań domowych (a właściwie ich właścicieli) oraz pytań, których nikt nie powie głośno. Witaj zapytaj.pl. I chodź nigdy ta strona nie była moim faworytem, tym razem pod hasłem "czy zna ktoś jakieś głupie pytania bez odpowiedzi?" zobaczyłam coś, co przykuło moją uwagę.

Pamiętam jak, gdy byłam małą dziewczynką z warkoczem, zadawałam masę dziwnych pytań. Znaczy, nie pamiętam, ale wiem że na pewno tak robiłam i to w bardzo nadmiernych ilościach, ponieważ to jedna z tych rzeczy, która pozostała mi do teraz. I chodź wtedy żaden gimbus nie wtrynił się w kadr z jakże sensownym tekstem zatkało kakao, to właśnie tak się czułam, gdy w odpowiedzi słyszałam jedno z najmniej (jak mówi Wikipedia) polskich powiedzeń.

"-Mamo, psy nie jedzą trawy, bo krówki mają łaty?
-A co ma piernik do wiatraka?"

I tak nadal nie wiem, co wspólnego ma piernik i wiatrak. Więc, o dzięki ci, Wikipedio, czytam sobie logiczne wytłumaczenie jednaj z największych zagadek dzieciństwa.

Prosto by było, gdy było prosto. Jednak, chodź chodziło o to, jak mówi Wiki, że piernik nie ma nic w spólnego z wiatrakiem, tak jak psy i krowie łaty, cała sprawa jest jednoznacznie niezrozumiała. Bo:
Wiatrak może się zawsze spierniczyć, mąkę na pierniki wytwarza się w młynie, a młyn jak to młyn, zwykle posiada wiatrak. Więc, jak widać, jednak ten wiatrak, coś do piernika ma. Takich rzeczy jest dużo więcej. 

Jak widać do niektórych wytłumaczeń nigdy nie dojdziemy. I w tym czasie, gdy amerykańscy naukowcy będą się zajmować szybkością cykania świerszczy, ja będę odkrywać odwieczny sekret różnicy między piernikiem i wiatrakami. 

I tak na koniec, aby zabrać z wam życia jeszcze kilka minut, wierszyk, którego i tak nikt z nas nigdy nie rozszyfruje:

Co ma piernik do wiatraka,
Frak do kamizelki.
Jaś bez spodni zgubił szelki,
A że bluzka była mała,
więc koszulka wypadała.



Komentarze

Popularne posty